Nazwa zawodu architekta
wywodzi się ze starogreckich
arche (początek) i techno (sztuka),
wykorzystałem to jako pretekst,
aby przed kształtowaniem
przestrzeni zapoznać ją ze sztuką.
Tak zrodził się pomysł
zorganizowania wystaw na
placach budów – w budynkach
przeznaczonych do remontu,
zanim rozlegnie się rumor
wiertarek i kilofów. Do każdego
tematu podchodzę indywidualnie,
wyszukuję i zapraszam artystów,
malarzy i grafików, których prace
na tle remontowanych obiektów
eksponują się tak doskonale,
że w większości znajdują
zauroczonych nabywców.